Boisko przy Szkole Podstawowej w
Chrząstowie staje się coraz atrakcyjniejsze. Oferuje mieszkańcom coraz więcej
możliwości. Obok istniejącego tu placu
zabaw dla dzieci, boiska do gry w piłkę nożną i siatkową powstał plac
rehabilitacyjny do ćwiczeń, taka mini siłownia na świeżym powietrzu. W ogóle
przed wyborami samorządowymi – bo to przecież nie zbieg okoliczności – takie
skwerki wyrastały w gminie mieleckiej jak grzyby po deszczu. Ale pomijając już
motywację uważam, że to całkiem trafiony
pomysł. Można tu miło spędzić czas, poćwiczyć na otwartej przestrzeni, sama już
niejednokrotnie korzystałam. Chociaż pierwotna wersja usytuowania jednego z
urządzeń do ćwiczeń – dokładnie pomiędzy dwoma słupkami służącymi do
zawieszenia siatki do gry w siatkówkę – na pewno do gustu amatorom tego sportu
nie przypadła. Na szczęście w porę to dostrzeżono. Ów słupki zostały
zdemontowane i zainstalowane ponownie nieco dalej, tak, że teraz wszystkie
urządzenia znajdują się w odległości bezpiecznej od boiska siatkowego.
Dodatkowo przy placu zamontowano 2 całkiem solidne ławeczki, gdzie w razie
zmęczenia można usiąść i odpocząć. Taki skwerek to doskonała kompilacja dla
całej rodziny: tata może pograć w piłkę, mama poćwiczyć, a dzieci pobawić. I tylko słonecznej pogody życzyć! aby móc z tych atrakcji
korzystać.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz