niedziela, 16 listopada 2014

Mistrzowie parkowania



Do napisania tego artykułu zainspirowała mnie aktorka Katarzyna Zielińska.  Ostatnio prasa dużo rozpisywała się na temat jej wyczynów dotyczących parkowania samochodu. Czy osobie znanej można więcej? Ona chyba myśli że tak, że może zaparkować na środku drogi , zahamować ruch i wszystko będzie ok.! Ale ja uważam wręcz odwrotnie. Osoba publiczna powinna dawać przykład, bo przecież wiele osób ją podziwia i naśladuje. Oby w tym przypadku nikt nie brał z niej przykładu! 

źródło: www.pomponik.pl
Tak parkuje Katarzyna Zielińska, a jak to robią nasi lokalni rodacy? Niestety niektórzy z nich niewiele lepiej od celebrytki.  Pomysłów na miejsce parkingowe mają mnóstwo: przy dojściu do śmietnika, przy torach kolejowych, na dwóch miejscach parkingowych, na przejściu dla pieszych. I żeby nie było - nie zawsze są to kobiety! jak to zwykło się przyjmować: fatalnie zaparkowany samochód równa się baba za kierownicą. Genialne zaparkowania można obserwować w miejscach bardziej obleganych: przy placach targowych, kościołach, cmentarzach – zwłaszcza w święto zmarłych, marketach, przy okazji organizowania festynów, koncertów czy meczy. Sami oceńcie poniższą galerię fenomenalnych a zarazem idiotycznych zaparkowań.

Parking przy placu targowym w Mielcu ul. Sportowa. Przecież poczekają, ja tylko oblecę jarmark...


Parking na Starówce, ul. Sandomierska. Ja tylko na chwilkę...

Starówka w Mielcu obok parkingu przy ul. Sandomierskiej. Czy ktoś widzi jakiś problem???

Starówka w Mielcu obok tzw. straganów. Chodnik? a po co to komu???

Ponownie Starówka w Mielcu, chodnik dalej od poprzedniego zdjęcia...

Garaż przy ul. Sportowej w Mielcu. Pod takim kątem do garażu nie ma szans...

Parking przy ul. Sportowej w Mielcu. Przecież nie wystaje na ulicę...

Chodnik blisko placu targowego w Mielcu. Przecież pieszy może po trawce...

Geniusz spod Tesco w Mielcu. Dlaczego jedno jak mogę mieć dwa...

Kolejny mistrz spod Tesco. Lubię mieć luźno, wygodnie...





Brak komentarzy:

Prześlij komentarz