niedziela, 4 lutego 2018

Spotkanie autorskie - relacja

Sobotni wieczór był dla mnie wyjątkowy i miał szczególne znaczenie. W Samorządowym Ośrodku Kultury i Sportu w Chorzelowie odbyło się spotkanie autorskie promujące moją najnowszą powieść "Upadek". Pozycja ta trafiła na półki księgarni tuż przed grudniowymi świętami.

Na uroczystość przybyło wielu znakomitych gości - wśród nich moja rodzina, przyjaciele, znajomi, mieszkańcy okolicznych wiosek oraz przedstawiciele władzy samorządowej na czele z Wójtem Gminy Mielec Panem Józefem Piątkiem. 

Wieczór rozpoczął się od uroczystego powitania gości przez p.o. dyrektora SOKiS Pana Damiana Małka. Tuż po tym mogli oni wysłuchać mojego wywodu na temat książki i przebiegu pracy nad nią.

p.o. dyrektora SOKiS Pan Damian Małek 






Na publiczność czekały liczne atrakcje. Jedną z nich był konkurs z nagrodą główną - książką mojego autorstwa z osobistą dedykacją. Szczęśliwą laureatką została Pani Magdalena Markowska.



Goście mogli doświadczyć także niesamowitych artystycznych doznań, a to za sprawą tancerzy ze Szkoły Tańca Elida z Mielca - Aleksandry Brzezińskiej i Krystiana Cisińskiego.




Zatańczyli oni rumbę do utworu Just The Way You Are  z repertuaru Bruno Marsa oraz jiva do piosenki Big Time Operator z repertuaru Big Bad Voodoo Daddy. Ich występy można obejrzeć pod linkami:


Kolejną atrakcją wieczoru był występ właścicielki pięknego wokalu Wiktorii Mikołajczyk. 




Wykonała ona dwa utwory: Byłam różą z płyty Kayah i Bregović  oraz  Byle jak z repertuaru Margaret. Jej występy można obejrzeć pod linkami:


Punktem kulminacyjnym spotkania było zaprezentowanie fragmentów książki "Upadek" przez lektorów: Julię Mądrą i Mikołaja Kopcia. Na twarzach zebranych wówczas malowało się duże skupienie i zaciekawienie.




Wspaniałym artystom oraz cudownym lektorom SERDECZNIE DZIĘKUJĘ za to, że swoimi występami wzbogacili mój wieczór autorski w niesamowite emocje.


W dalszej części uroczystości głos zabrał Wójt Gminy Mielec Pan Józef Piątek, który w niesamowicie ciepłych słowach wyraził uznanie dla mojej książki, a także prosił o więcej takich ciekawych pozycji.







Słowa uznania popłynęły także z ust prezes Mieleckiej Grupy Niezrzeszonych Prozaików (której jestem członkiem) Pani Haliny Liberadzkiej Kozak.



Pod koniec spotkania było to, co zwykle przy takich okazjach -  osobiste gratulacje oraz możliwość nabycia książki i uzyskania autografu.







Wszystkim obecnym na spotkaniu gościom SERDECZNIE DZIĘKUJĘ. Dziękuję za tyle miłych słów, które padło pod moim adresem. To dodaje skrzydeł i mobilizuje do dalszej pracy. Nie pozostaje mi więc nic innego, jak tylko siadać i pisać kolejną książkę :-) 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz