Taką ciekawą witrynkę widziałam podczas świątecznego spaceru w Mielcu :-) :-) :-)
(Księgarnia Dębickich, ul. Mickiewicza 5).
Drodzy Czytelnicy! Zapraszam Was do lektury mojego bloga. Znajdziecie tu wiele ciekawych artykułów dotyczących regionu mieleckiego i nie tylko, a wszystko to widziane moim okiem. Wy także możecie współtworzyć go razem ze mną. Jeśli znacie ciekawą historię związaną z naszym regionem, znaleźliście się w centrum interesujących wydarzeń, nurtuje was jakiś problem piszcie: okiem.joanny@gmail.com a ja postaram się tym zająć. Życzę miłej lektury!
środa, 27 grudnia 2017
środa, 20 grudnia 2017
Bóg się rodzi...
Święta Bożego Narodzenia oraz Nowy Rok zbliżają się wielkimi krokami...
Wszystkim czytelnikom
moich książek i bloga życzę, aby Święta upłynęły w sympatycznej, radosnej i
rodzinnej atmosferze, zaś rok 2018 niech mija Wam w zdrowiu, a cała reszta sama
przyjdzie.
WESOŁYCH ŚWIĄT I SZCZĘŚLIWEGO NOWEGO ROKU!!!
niedziela, 17 grudnia 2017
A może książka?
Wielkimi
krokami zbliżają się święta i znów pojawia się dylemat: jaki prezent gwiazdkowy
wybrać dla naszych najbliższych???
A może książka?
Ja odpowiadam - oczywiście! Zawsze, wszędzie i dla każdego!
Kolejna para skarpetek, kapci lub rękawiczek, perfumy czy biżuteria owszem cieszą, ale książka to prezent, który niesie ze sobą dużo więcej. Argumentów potwierdzających powyższą tezę mogłabym przytoczyć jednym tchem chyba dziesiątki. Skupię się na kilku wybranych:
- książka (czytanie) rozwija naszą wyobraźnię
- poszerza nasze słownictwo
- pobudza naszą kreatywność (jesteśmy bardziej pomysłowi, twórczy)
- poszerza nasze horyzonty i wiedzę (im więcej czytamy, tym więcej wiemy)
- sprawia, że stajemy się bardziej otwarci na świat i ludzi
- pozwala przenosić się w zupełnie inny świat i miejsca, z którymi nie mamy możliwości obcować na co dzień
- pozwala się "pożytecznie" zrelaksować, miło spędzić czas, oderwać się od codziennej rzeczywistości
To coś dla ducha, ale jest też wiele argumentów "technicznych" przemawiających za tym, że książka to doskonały pomysł na prezent:
Spośród tysięcy tytułów ja oczywiście
polecam te swojego autorstwa: "Paryż
w piątek 13-tego" i "Upadek". Obydwie książki znajdziecie w
Księgarni Dębickich w Mielcu. Jeśli natomiast ktoś jest miłośnikiem e-booków to
mam niespodziankę - do pobrania za darmo moja debiutancka powieść "Paryż w
piątek 13-tego" (wystarczy kliknąć w poniższy link i pobrać).
A może książka?
Ja odpowiadam - oczywiście! Zawsze, wszędzie i dla każdego!
Kolejna para skarpetek, kapci lub rękawiczek, perfumy czy biżuteria owszem cieszą, ale książka to prezent, który niesie ze sobą dużo więcej. Argumentów potwierdzających powyższą tezę mogłabym przytoczyć jednym tchem chyba dziesiątki. Skupię się na kilku wybranych:
- książka (czytanie) rozwija naszą wyobraźnię
- poszerza nasze słownictwo
- pobudza naszą kreatywność (jesteśmy bardziej pomysłowi, twórczy)
- poszerza nasze horyzonty i wiedzę (im więcej czytamy, tym więcej wiemy)
- sprawia, że stajemy się bardziej otwarci na świat i ludzi
- pozwala przenosić się w zupełnie inny świat i miejsca, z którymi nie mamy możliwości obcować na co dzień
- pozwala się "pożytecznie" zrelaksować, miło spędzić czas, oderwać się od codziennej rzeczywistości
To coś dla ducha, ale jest też wiele argumentów "technicznych" przemawiających za tym, że książka to doskonały pomysł na prezent:
- można
ją kupić przez internet (łatwo, szybko, bez wychodzenia z domu)
- nie
wymaga skręcania ani baterii
- nie zawiera drobnych elementów, które mogą
się zgubić
- nie
wydaje głośnych (często przerażających)
dźwięków
- nie
trzeba jej karmić
- nie zawiera kalorii :-) :-) :-)
- nie
przeterminuje się
- to
stosunkowo tani prezent (przynajmniej w porównaniu z elektroniką, biżuterią czy
ubraniami)
- w ostateczności może posłużyć za podstawkę
pod kubek czy myszkę komputera, podwyższenie pod rzutnik, podparcie krzywo
stojącego stołu ... Liczbę jej alternatywnych zastosowań ogranicza tylko nasza kreatywność!!!
Na rynku wydawniczym jest mnóstwo
pozycji do wyboru. Dla każdego znajdzie się coś odpowiedniego, niezależnie od
wieku i preferowanej tematyki czy gatunku.
wtorek, 12 grudnia 2017
Powieść "UPADEK" JUŻ W SPRZEDAŻY !!!
Miło mi poinformować, że już OD DZIŚ moja powieść "UPADEK" jest dostępna w
sprzedaży. W Mielcu można ją nabyć w Księgarni Dębickich (ul. Mickiewicza 5), a także bezpośrednio u mnie :-) :-) :-)
Serdecznie zachęcam do sięgnięcia po książkę. Jest taka wspaniała akcja "Przeczytam 52 książki w 2017 roku", byłoby miło, gdyby pozycja mojego autorstwa była jedną z nich. Zbliżają się także święta a książka do doskonały pomysł na prezent gwiazdkowy :-) :-)
Książkę patronatem objął portal czyliwiesz.pl za co SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!
Serdecznie zachęcam do sięgnięcia po książkę. Jest taka wspaniała akcja "Przeczytam 52 książki w 2017 roku", byłoby miło, gdyby pozycja mojego autorstwa była jedną z nich. Zbliżają się także święta a książka do doskonały pomysł na prezent gwiazdkowy :-) :-)
Książkę patronatem objął portal czyliwiesz.pl za co SERDECZNIE DZIĘKUJĘ!
niedziela, 19 listopada 2017
Egzotyczny Chorzelów
Fotograficzna relacja z wystawy ptaków egzotycznych i
kanarków (Samorządowy Ośrodek Kultury i Sportu w Chorzelowie, 18-19.11.2017).
Bal strażaków w Goleszowie
4 listopada (sobota) w Domu Strażaka w Goleszowie odbył
się bal emerytowanych strażaków z Państwowej Straży Pożarnej w Mielcu. Mundurowi jak i zaproszeni goście tłumnie
przybyli na uroczystość. Swoją
obecnością zaszczycił ich Zastępca Podkarpackiego Komendanta Wojewódzkiego PSP mł. bryg. mgr Andrzej Marczenia.
W imieniu emerytowanych funkcjonariuszy głos zabrał Sylwester Ortyl, który przywitał
wszystkich gości oraz odczytał specjalnie napisany na to spotkanie poemat,
traktujący o strażakach i ich służbie choć nieco z przymrużeniem oka.
Strażak Sylwester za swoje zaangażowanie w
integrowaniu społeczności strażackiej otrzymał odznakę "ZASŁUŻONY" z rąk Prezesa Zarządu Koła Emerytów i
Rencistów Pożarnictwa RP w Mielcu bryg.
w st. spocz. Grzegorza Pszenicznego.
Spotkanie mundurowych upłynęło w
miłej, rodzinnej atmosferze, a pląsy na parkiecie trwały do późnych godzin
nocnych. Gościom przygrywał zespół
muzyczny Brass, w skład którego
wchodzą synowie jednego ze strażaków.
niedziela, 17 września 2017
Dożynki ziemniaczane w Chrząstowie - filmiki
Zapraszam na mój kanał na youtube, na którym umieściłam 2 filmy z wczorajszego Święta Pieczonego Ziemniaka.
Wystarczy kliknąć na poniższe linki:
https://youtu.be/0fpfj0a7dkQ
https://youtu.be/nk-AX2gUkrM
Tak się bawi Chrząstów! A kto nie był, niech żałuje!
Wystarczy kliknąć na poniższe linki:
https://youtu.be/0fpfj0a7dkQ
https://youtu.be/nk-AX2gUkrM
Tak się bawi Chrząstów! A kto nie był, niech żałuje!
Dożynki ziemniaczane w Chrząstowie
Frytki, placki
ziemniaczane, sałatka warzywna, pierogi, chipsy, kluski śląskie, zapiekanka,
kapuśniaczek - co łączy te wszystkie pyszności???, oprócz tego, że na samą myśl
o nich cieknie nam ślinka...
To
ziemniaki!
Inaczej
nazywane też - w zależności od regionu Polski - kartofle,
pyry, bulwy, persaki, kulaski, zimioki, burki, perzaki, tywki, gardzole,
kobzole.
Ziemniak
jest pospolitym, wspaniałym warzywem, przyrządzanym w naszych kuchniach na
różne sposoby. Można z niego wyczarować setki pysznych, a co najważniejsze
niedrogich potraw.
To
właśnie ziemniaki w sobotę 16 września zajmowały w Chrząstowie sztandarowe miejsce. Większość mieszkańców wioski jest już po
wykopkach, a ziemniaki są odpowiednio zabezpieczone na zimę w kopcach, śpiżarniach i piwnicach. Można
było więc spokojnie świętować dożynki ziemniaczane zorganizowane pod nazwą "Święto Pieczonego
Ziemniaka".
Imprezę
rozpoczęła Dyrektor Szkoły Podstawowej w Chrząstowie Pani Monika Szczebak,
która przywitała wszystkich przybyłych gości, życzyła udanej zabawy i smacznej
konsumpcji.
Na plac
szkolny przybyli uczniowie ze swoimi rodzicami, nauczyciele, mieszkańcy
Chrząstowa oraz okolicznych miejscowości.
Na
festynie nie zabrakło również przedstawicieli lokalnej władzy z wójtem Gminy
Mielec Panem Józefem Piątkiem na czele oraz sołtysa Chrząstowa Pana Ryszarda
Szostaka.
Od lewej: wójt Gminy Mielec Pan Józef Piątek, sołtys Chrząstowa Pan Ryszard Szostak, mieszkaniec Chrząstowa Pan Marek Guła |
Na
wszystkich przybyłych gości czekało mnóstwo atrakcji. Jedną z nich były stoiska
kulinarno - dekoracyjne przygotowane wspólnie przez uczniów z poszczególnych
klas, ich rodziców i nauczycieli. Zarówno w dekoracjach jak i w potrawach
królował ziemniak. Każdy z gości mógł
spróbować tych pyszności i nacieszyć oczy barwnymi ozdobami.
Oprócz degustacji
dań przygotowanych na stoiskach każdy mógł upiec sobie kiełbaskę oraz ziemniaki
na ognisku, a później je skonsumować.
To właśnie pod okiem wodzirejów z Agencji odbyły się liczne rozgrywki i zabawy dla dzieci i ich rodziców, którzy mogli wykazać się szybkością, zwinnością, pomysłowością. Wszystkie cieszyły się ogromnym powodzeniem i budziły nie lada emocje.
Najwięcej emocji wzbudziła konkurencja, która polegała na wyciągnięciu bez użycia rąk, jabłka umieszczonego w misce wypełnionej wodą. Choć zadanie to wymagało dużej odwagi, ale i sprytu, to zarówno dzieci jak i rodzice poradzili sobie znakomicie.
Nie zabrakło też wspólnych tańców w rytm muzyki wprost z dzikiego zachodu.
Atrakcją
festynu, która cieszyła się sporym powodzeniem była możliwość postrzelania z
łuku. Każdy z zainteresowanych miał do wykorzystania 3 strzały. Ta wydawać by
się mogło "pierwotna" zabawa sprawiła dzieciom nie lada frajdę. Ustawiła
się do niej długa kolejka.
W sobotę
po raz pierwszy dzieci mogły skorzystać
z nowej zjeżdżalni i zwierzątek bujaków, które w ubiegłym tygodniu
zamontowano na placu szkolnym.
A na
koniec imprezy nie mogło zabraknąć wspólnego zdjęcia, choć już w mocno
okrojonym gronie :-)
Festyn
okazał się świetną sposobnością do promocji aktywności fizycznej i czynnego
wypoczynku, a przy tym okazją do wspaniałej zabawy dla małych i dużych. Poprzez
taką wspólną zabawę umacniają się więzi rodzic - dziecko, ale też pogłębia się
integracja społeczności szkolnej i wszystkich mieszkańców Chrząstowa. A to
wszystko przy przygrywających dźwiękach muzyki, na świeżym powietrzu i przy suto
zastawionych stołach.
Tak miła
i udana impreza nie mogłaby być zorganizowana, gdyby nie owocna współpraca
dyrekcji, nauczycieli, rodziców, uczniów, lokalnych organizacji, lokalnych
aktywistów, władz, sponsorów, którzy nie szczędzą sił i czasu dla dobra naszej
lokalnej społeczności. Serdecznie im za
to dziękujemy! Dziękujemy i czekamy na
następną tak udaną i "pyszną" imprezę w Chrząstowie.
Subskrybuj:
Posty (Atom)